Kosa spalinowa SBC 252 D

Kosa sprawdza się w ogródku. Lecz następnym razem wezmę mocniejszą.

uzytkownik 6 lat temu

Za mną miesiąc użytkowania. Kosiłem trawę oraz chaszcze nad jeziorem .Bardzo silna, trochę ciężka . Na początku duże wibracje ale po dotarciu wszystko ok. Głowica trwała . Stiga wymiata wszystko. Oryginalna żyłka bardzo skuteczna .

KosiarzMarcin 5 lat temu

Kosę po zakupie używałem dopiero kilka godzin, ale póki co sprawuje się bardzo dobrze. Szelki załączone do zestawu są wygodne, a zaczepy na kosie dobrze wyważone. Moc silnika robi robotę i bez problemu można wykosić gęste zarośla. Jak na razie nie znalazłem żadnych wad. Polecam.

KS 5 lat temu

Kupilem SBC252d gdy rozleciała mi się kosa NAC. Bardzo pozytywnie zaskoczony jestem jakością kosy Stiga. Spisuje się bardzo dobrze:
-praktycznie brak wibracji na kierownicy, (w NAC chciały mi ręce odlecieć)
-plynna praca przekładni (w NAC szarpanie przekładni)
-latwe uruchomienie silnika (wymieniałem szarpanie w NAC bo start był wyzwaniem)
-praktyczne szelki z pełną regulacją (a w NAC był sznurek... jak onuce)
-doskonaly automat na żyłkę, łatwo się go uzupelnia (w NAC często się zacinał a uzupełnienie to była sztuka)
-duza moc (i znowu w NAC moc była... na papierze).
To wszystko w porównaniu do kosy NAC 2KM, którą miałem jednak nie wytrzymala.
Polecam zakup kosy STiGa 252D!

Pit 5 lat temu

Świeży zakup, po przepalonym pierwszym zbiorniku bez cięcia w celu dotarcia, sprawuje się dobrze. Zauważalny luz na głowicy po skoszeniu około 100mkw wysokiej trawy. Zauważalny ponieważ zakładając bęben z żyłką na samym początku, luzu nie było, zobaczymy co dalej. Obroty na pewno do regulacji, lecz to typowe po pierwszych pracach. Poza tym nie mam zastrzeżeń.

Mateusz 4 lata temu

Witam .Posiadam dwa sprzęty traktorek ogrodowy stiga 2084 z 2016 sprawuje się do tej pory ,znakomicie.Nie dawno zakupiłem kosę stiga scb 252d sztos,kosi jak szatan ,polecam.za drugim razem kupił bym ją jeszcze raz,może nawet doruwnać sthil albo husqwarnie polecam, jeszcze raz.

Tomek123 4 lata temu

Kupilem SBC252d gdy rozleciała mi się kosa NAC. Bardzo pozytywnie zaskoczony jestem jakością kosy Stiga. Spisuje się bardzo dobrze:

-praktycznie brak wibracji na kierownicy, (w NAC chciały mi ręce odlecieć)

-plynna praca przekładni (w NAC szarpanie przekładni)

-latwe uruchomienie silnika (wymieniałem szarpanie w NAC bo start był wyzwaniem)

-praktyczne szelki z pełną regulacją (a w NAC był sznurek... jak onuce)

-doskonaly automat na żyłkę, łatwo się go uzupelnia (w NAC często się zacinał a uzupełnienie to była sztuka)

-duza moc (i znowu w NAC moc była... na papierze).

To wszystko w porównaniu do kosy NAC 2KM, którą miałem jednak nie wytrzymala.

Polecam zakup kosy STiGa 252D!

Anonim 5 lat temu

Używam przy koszeniu trawy przy domu oraz dzięki trójząbowi do wykaszania malin polecam spokojnie daje radę.

Anonim 4 lata temu

Jakościowo ok.Korzystac tak jak zaleca producent pilnować mieszanki regulacji.

Anonim 4 lata temu

bardzo dobra jakość

Anonim 4 lata temu

Gorąco polecam. Kosa jest rewelacyjna.

Anonim 4 lata temu

****

Anonim 3 lata temu

konkretna

Anonim 3 lata temu

Kosiłem Makitą o podobnej mocy .Prywatnie mam też John Gardener o mocy na papierze 6KM. I Stiga zakupiłem służbowo do pracy i jest mocniejsza od chinczyka
tylko jak dla mnie rękojeść od sterowanie gazem jest zbyt masywna i nie wygodna. Po za tym ok

Łukasz 3 lata temu

Za pół roku mogę wystawić ocenę z pracy w terenie. Obecnie kosa złożona,odpalona ..i wygląda dobrze.

Anonim 3 lata temu

Póki co kosa spisuje się rewelacyjnie.

Anonim 2 lata temu

Polecam wszystkim kto potrzebuje kosy nie tylko do wykaszania trawy przy płocie,ale także do cięższej pracy.

Anonim 2 lata temu

ok ok

Anonim 2 lata temu

Dobrze się sprawdza, mocna, odpala bez problemu i w końcu normalne. Pamiętam stare kosy lub tańsze że trzeba trzymać drugą rękę na gaz/guziczek, w tym średniaku już jest wajcha którą podnosisz przed odpalaniem i jedną ręką tylko ciągniesz za linkę. Jedynym minusem, tego nie zrozumiem dlaczego tarcza przyszła nienaostrzona, będąc nawet w osłonce, myślałem że jest na niej jakiś teflon czy coś żeby podczas zakładania się nie uciąć i że potem podczas koszenia automatycznie by się zdarł, ale nic z tego, jakoś skosiłem, może jak by była ostra sprawniej by to szło. Pierwsze koszenie musiałem zrobić właśnie tarczą bo miałem wysokie chaszcze, teraz zmienię na żyłkę i pieron wie czy kiedykolwiek znowu użyje tarczy, na pewno bym ją naostrzył przed koszeniem. Ogólnie jest bardzo zadowolony, oby posłużyła jak najdłużej.

Anonim 2 lata temu